24-letni mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego został poszkodowany w kolizji drogowej, która miała miejsce w głębi nocy z niedzieli na poniedziałek, dokładnie między 6 a 7 kwietnia, na ulicy Rzgowskiej, w miejscowości Pabianice.
Przed trzecią w nocy, na skrzyżowaniu ulic Rzgowska i Spokojna, ciężarówka z przyczepą i samochód dostawczy renault kangoo spotkały się w tragicznym zdarzeniu. Przednia część dostawczaka wpadła na bok ciężarowego pojazdu. Z informacji zebranych przez policję wynika, że kierujący renaultem nie zastosował się do znaku drogowego „ustąp pierwszeństwa” i wtargnął na skrzyżowanie, natrafiając na pędzącego ulicą Rzgowską w stronę Woli Zaradzyńskiej tira.
Jak informuje podkomisarz Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach, 24-latek poruszał się ulicą Spokojną i nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem z ulicą Rzgowską. Dodatkowo, jak się okazało, młody mężczyzna kierował pojazdem bez uprawnień – jego prawo jazdy zostało wcześniej zatrzymane.
Siła uderzenia była na tyle duża, że silnik wypadł z renaulta. Po przybyciu służb ratunkowych 24-latek skarżył się na złe samopoczucie i został przeniesiony do szpitala.
Zarówno kierujący MAN-em (mieszkaniec Łodzi) oraz 24-letni piotrkowianin, nie byli pod wpływem alkoholu w czasie zdarzenia.