W najbliższy weekend, 5 i 6 października, łódzki Teatr Nowy przygotował dla swoich widzów dwa niecodzienne przedstawienia. Miłośnicy tradycyjnej dramaturgii będą mogli zobaczyć słynną sztukę Arthura Millera „Śmierć komiwojażera”, natomiast dla osób pragnących doświadczyć czegoś świeżego i niekonwencjonalnego, przygotowano „Carmen” w reżyserii Anny Obszańskiej.
Na Małej Scenie zobaczymy interpretację „Carmen”, jakiej jeszcze nie znacie. Anna Obszańska nadała temu przedstawieniu zupełnie nowe oblicze – jak to określił Przemysław Gulda, znany krytyk teatralny, jest to „zaskakująca, szalona interpretacja klasycznej opery, gdzie patos kontrastuje z ironią, ciała stają się groteskowo zdeformowane, muzykę 'psuje’ surowa elektronika. Całość stanowi potężną krytykę społeczeństwa opartego na ślepych pragnieniach”. Inspiracją do stworzenia tego spektaklu była opera Georgesa Bizeta. Jest to pierwsze przedstawienie choreograficzne w repertuarze Teatru Nowego. W roli głównej zobaczymy Barbarę Dembińską, Łukasza Gosławskiego i Antoniego Włosowicza z zespołu aktorskiego Teatru Nowego, a gościnnie wystąpią Marek Bula, Katarzyna Janek i Magdalena Malik.
Na Dużej Scenie z kolei zaprezentowany zostanie klasyczny dramat „Śmierć komiwojażera” w reżyserii Remigiusza Brzyka. Ta interpretacja jednego z najbardziej znaczących dramatów XX wieku opowiada tragikomiczną historię handlarza obwoźnego, który swoje frustracje wynikające z niekończących się problemów finansowych kompensuje przekonaniem o swojej nieomylności. Spotykamy tutaj postać Willy’ego Lomana, ofiary i jednocześnie wyznawcy kapitalistycznego marzenia o sukcesie. Spektakl zdobył trzy nagrody w plebiscycie Miesięcznika TEATR „Najlepszy, najlepsza, najlepsi w sezonie 2023/2024” za najlepszą reżyserię (Remigiusz Brzyk), najlepszą rolę męską (Juliusz Chrząstowski) oraz najlepszą rolę drugoplanową.