W Łodzi doszło do nietypowego zdarzenia, w którym uczestniczyły strażniczki z Animal Patrolu. Zamiast za zwierzętami, tym razem musiały gonić pirata drogowego, który nieco wcześniej spowodował kolizję. Sytuacja eskalowała do stopnia, gdzie doszło między nim a drugim kierowcą do bójki.
Kilka dni temu, w okolicach ronda Solidarności w Łodzi, strażniczki Animal Patrolu przewoziły zwierzę do schroniska po interwencji. W swojej relacji na oficjalnym profilu na Facebooku wyjaśniły, że zostały niespodziewanie wyprzedzone przez dwa samochody jadące z dużą prędkością.
Drugie auto zdecydowało się na zatrzymanie i poproszenie o pomoc strażniczek widząc furgonetkę Animal Patrolu. Kierowca tego pojazdu gonił pierwsze auto, które minęło strażniczki. Jak się okazało, oba pojazdy były zaangażowane w kolizję. Sprawca kolizji odjechał z miejsca zdarzenia chcąc uniknąć dyskusji o pokryciu szkód, a poszkodowany kierowca rozpoczął za nim pościg.
Zgodnie z relacją strażników miejskich, strażniczki podjęły decyzję o udzieleniu pomocy. Kierowca uciekający przed poszkodowanym zjechał na chodnik w okolicy Ronda Solidarności, gdzie patrol Animal Patrolu zablokował mu drogę. Gdy obydwa pojazdy zatrzymały się, doszło do bójki między kierowcami.
Dzięki szybkiej reakcji strażniczek, obaj mężczyźni zostali rozdzieleni i umieszczeni we własnych samochodach do momentu przybycia patrolu policji. Kierowca, który byl sprawcą kolizji, spowodował uszkodzenie lusterka w drugim pojeździe. Policja postanowiła nałożyć na niego mandat karny.