Na łódzkich ulicach nastała prawdziwa komunikacyjna burza, kiedy trzy samochody – volkswagen CC, honda i pojazd dostawczy Iveco, zderzyły się na al. Włókniarzy tuż przy miejscu, gdzie krzyżuje się ona z ulicą Legionów. Wypadek ten, który miał miejsce przed godziną 16, spowodował znaczne utrudnienia dla kierowców próbujących przemieszczać się po tym obszarze.
Łódzcy kierowcy zgłaszali olbrzymie korki na al. Włókniarzy, które sięgały aż do ulicy Lutomierskiej. Policja musiała interweniować na miejscu wypadku, aby przywrócić porządek. Maksymilian Jasiak z KMP w Łodzi potwierdził, że pomimo powagi sytuacji, nikt nie odniósł obrażeń.
Policja ustaliła, że przyczyną zdarzenia był 50-letni kierowca Iveco, który nie dostosował prędkości do warunków na drodze i uderzył w hondę prowadzoną przez 20-latka. Ten z kolei uderzył w volkswagena, za kierownicą którego siedział 28-letni mężczyzna. Kierowca Iveco został ukarany grzywną przekraczającą 1000 zł. Oczekuje się, że normalny ruch zostanie przywrócony w tym miejscu około godziny 17.
Kilka minut wcześniej, około godziny 15:15, doszło do kolejnego zdarzenia drogowego w innym rejonie miasta. Na skrzyżowaniu ulic Zachodniej i Legionów doszło do kolizji pomiędzy pieszym a motocyklistą. 17-letni chłopiec wszedł na pasy dla pieszych na czerwonym świetle i zostal potrącony przez nadjeżdżającego motocyklistę. Konieczne było wezwanie służb ratunkowych na miejsce zdarzenia, a prawy pas ruchu w kierunku manufaktury został zablokowany. Zarówno pieszy jak i motocyklista zostali przekazani pod opiekę medyczną. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez miejski monitoring, a łódzka drogówka ma za zadanie ustalić dokładne przyczyny tego incydentu.