Doświadczenie i intuicja policyjna nie kończą się po wyjściu z komisariatu. Przykładem jest jeden z funkcjonariuszy III Komisariatu Policji w Łodzi, który podczas swojego czasu wolnego uniemożliwił przestępcy dokonanie kradzieży w jednym z marketów na Polesiu. Jego szybka reakcja umożliwiła odzyskanie skradzionych produktów i zwrócenie ich na sklepowe półki, natomiast sprawca będzie musiał odpowiedzieć za swoje nielegalne czyny przed wymiarem sprawiedliwości.
Incydent miał miejsce 28 kwietnia 2024 roku, około godziny 22:00, gdy do dyżurnego III Komisariatu Policji w Łodzi wpłynęło zgłoszenie o kradzieży sklepowej na ulicy Kusocińskiego w Łodzi. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, ustalili, że mężczyzna podejrzany o kradzież, 42-letni mieszkaniec Łodzi, został już wcześniej zatrzymany przez ich kolegę służącego w tym samym komisariacie. Okazało się, że policjant robił zakupy w tym samym dyskoncie, kiedy zauważył podejrzaną osobę.
Czuły na złodziejskie zagrywki funkcjonariusz zwrócił uwagę na mężczyznę, którego nerwowe spojrzenia i szybkie oddalanie się od dyskontu świadczyły o czymś niepokojącym. Po wejściu do sklepu, policjant skierował się do kierowniczki placówki, ujawniając swoją tożsamość i wyjaśniając sytuację. Kobieta potwierdziła jego obawy, mówiąc, że wskazany przez niego mężczyzna wyszedł za linię kas bez uiszczenia opłaty za zakupy.
Bez wahania, oficer podjął działania. Wiedząc, którym kierunkiem udał się podejrzany, ruszył w pościg. Po krótkiej gonitwie, złodziej został zatrzymany i eskortowany na zaplecze sklepu. Skradzione towary o wartości przekraczającej 1000 złotych zostały odzyskane w całości i wróciły do sprzedaży.
Sprawę przejęli teraz śledczy z III Komisariatu Policji w Łodzi. Za przestępstwo kradzieży grozi sprawcy kara pozbawienia wolności do pięciu lat.