Serial „Żywioły Saszy-ogień” jest obecnie kręcony w Łodzi. Serial powstaje na podstawie książki „Lampiony” Katarzyny Bondy. Nic dziwnego za autorka kryminałów, postanowiła osobiście sprawdzić jak idą prace nad serialem. Nie kryła zachwytu Magdą Boczarską, odtwórczynią głównej roli- Saszy Załuskiej. Jak sama stwierdziła, aktorka jest urodzona do tej roli.
Lampiony w Łodzi
Premiera serialu ma mieć miejsce jeszcze w tym roku. Prace nad nim w Łodzi dobiegają już końca, także możemy liczyć, że serial wyjdzie o czasie. Serial ma być zaledwie siedmioodcinkowy, jednak bardzo trzymający w napięciu. Na łódzkich ulicach rozegra się historia profilerki Saszy Załuckiej (Magdalena Boczarska), która musi poradzić sobie ze swoją skomplikowaną przeszłością oraz równie złożonym śledztwem. O obsadzie poza Magdaleną Boczarską zobaczymy również Piotra Cyrwusa, Arkadiusza Jakubika, Mirosława Haniszewskiego, czy Marcina Czarnika.
Scenariusz i reżyseria
Serial powstał na podstawie powieści Katarzyny Bondy, jednak za scenariusz odpowiadają Dana Łukasińska oraz Michał Wawrzecki. Współpracowali oni przy jego tworzeniu z Darią Rogozińską i Dorotą Chamczyk. Kierownikiem całej produkcji jest Jan Kaczmarski. Oczywiście nad wszystkich czuwa autorka i winna całego zamieszania, czyli Katarzyna Bonda, która jak na razie jest zadowolona z efektu pracy stacji TVN.
Sasza ma twarz Magdy
Autorka przyznała, że odkąd zobaczyła Magdalenę Boczarską w roli Saszy, jej bohaterka ma jej twarz. Obecnie nie wyobraża sobie nikogo innego, kto mógłby wcielić się w postać profilerki. Katarzyna Bonda jest zachwycona Magdaleną Boczarską, a zdjęcia z planu potwierdzają, że panie zdecydowanie przypadły sobie do gustu.