W ostatnich 24 godzinach, region łódzki był nawiedzany przez intensywne burze z towarzyszącymi silnymi porywami wiatru. W rezultacie tych niebezpiecznych zjawisk pogodowych, strażacy został wezwani do interwencji aż 35 razy. Najczęstszą przyczyną powołań były zniszczenia spowodowane przez wichurę, w tym przewrócone drzewa i połamane gałęzie blokujące drogi – poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, młodszy brygadier Jędrzej Pawlak.
Podczas sobotniej konferencji prasowej, mł. bryg. Pawlak wyjaśnił szczegóły interwencji strażackich. „Z 35 zgłoszeń, które otrzymaliśmy, aż 31 dotyczyło sytuacji wymagających usunięcia drzew i gałęzi zablokowanych na drogach, ulicach i chodnikach” – dodał rzecznik.
Mimo nocnych nawałnic i wieczornych burz w województwie łódzkim, nie otrzymano informacji o żadnych ofiarach czy osobach poszkodowanych. Taka sytuacja świadczy o skuteczności działań prowadzonych przez służby ratownicze.