Oficjalne pismo do Hanny Zdanowskiej postanowili wysłać mieszkańcy Dąbrowy oraz Zakrzewa. W jakim celu? Mają oni wielkie obawy co do remontów, które są obecnie przeprowadzane. Zarzucają władzom, że z premedytacją ustalają oni terminy ukończenia prac, których od samego początku i tak nie będą starać się respektować.
Pismo do Urzędu Miasta Łodzi
Remont alei Śmigłego-Rydza oraz ulicy Przybyszewskiego trwa już od 2018 roku. Prace wciąż się toczą, a mieszkańcy z niepokojem zerkają na postęp prac. Mają wszelkie argumenty sądzić, że firma wykonująca remont nie będzie w stanie ukończyć go w terminie.
Z kolei już niedługo rozpocznie się wyburzenie oraz budowa wiaduktu przy ulicy Przybyszewskiego. Mieszkańcy, którzy mieszkają na Dąbrowie i Zakrzowie doskonale pamiętają, że remont i przebudowa alei Śmigłego-Rydza trwała znacznie dłużej, niż miała. Prace się przeciągały, a w trakcie występowały naprawdę kuriozalne powody, z których wynikały przestoje.
Rozpoczynająca się inwestycja przy ulicy Przybyszewskiego w Łodzi
Z powodu rozpoczynającej się budowy wiaduktu na ulicy Przybyszewskiego, mieszkańcy Dąbrowy oraz Zakrzowie obawiają się, że będzie dochodzić do podobnych sytuacji. Wszystko z powodu tego, że przebudową wiaduktu ma zająć się ta sama firma wykonawcza, która wykonywała remont na alei Śmigłego-Rydza. A z tego powodu okoliczni mieszkańcy będą mieli utrudnione funkcjonowanie w życiu codziennym.
Sprawa jest z pewnością rozwojowa. Urząd Miasta Łódź powinien otrzymać już oficjalne pismo od mieszkańców osiedli Dąbrowa oraz Zakrzew. Jak Prezydent Hanna Zdanowska oraz urzędnicy odniosą się do zarzutów i pretensji mieszkańców?