Pojawiły się nowe, fascynujące zwierzęta w łódzkim Orientarium ZOO – to koty taraje. Te drapieżniki pochodzą z Azji Południowo-Wschodniej i są doskonałymi pływakami. Zajmują się pływaniem przez większą część dnia, a ich błona pławną umożliwia im sprawną nawigację pod wodą. Ich wybieg został przystosowany do ich miłości do wody, oferując kilka małych stawów.
Samiec dotarł do łódzkiego zoo z Czech, a samica przybyła prosto z Danii. Jak podkreśla Tomasz Jóźwik, członek zarządu łódzkiego Orientarium ZOO, para już zamieszkała na swoim nowym terenie, ale nadal potrzebuje czasu na adaptację do nowego otoczenia oraz nawzajem.
Taraje to rzadki gość w ogrodach zoologicznych. Łódzkie Orientarium ma zaszczyt być drugim miejscem w Polsce, gdzie można podziwiać te niesamowite stworzenia.
Kot taraj, inny sposób określania tego gatunku to kotek cętkowany – to drapieżnik należący do rodziny kotowatych (Felidae), specjalizujący się w życiu nad brzegami rzek, w namorzynach, gęstych tropikalnych lasach i na trzęsawiskach Indii, Pakistanu, Sri Lanki czy Indonezji. Jest on objęty ochroną na mocy konwencji waszyngtońskiej (CITES). Maksymalna długość ciała taraja wynosi 115 cm, a samce są zdecydowanie większe od samic. Ich futro jest szare lub szarooliwkowe z ciemnymi cętkami, a kończyny i ogon są pręgowane. Zewnętrzne włosy mają twardą strukturę i skutecznie zatrzymują wodę, nie przepuszczając jej do skóry ani do izolacyjnej warstwy wewnętrznego futra. Charakterystyczną cechą taraja są silnie umięśnione nogi i stopy z błoną pławną, ułatwiającą pływanie. Taraj jest aktywny głównie po zmierzchu i nocą, rzadko wspina się na drzewa. Wykazuje znakomity wzrok i słuch.