W całej Polsce regularnie policja otrzymuje zgłoszenia o skradzionych katalizatorach. Popyt na tą część samochodową jest bardzo duży, a osoby z lepkimi rękami próbują to wykorzystać i jak gdyby nigdy nic po prostu obcinają katalizatory z samochodów stojących na ulicy. Tak też było w ostatnim czasie w Łodzi, kiedy to mężczyzna w wieku 21 lat został przyłapany przez policjantów podczas swojej „pracy”.
Kradzież katalizatora na parkingu przy bloku w dzielnicy Widzew
Do kradzieży katalizatora w wykonaniu zatrzymanego przez policję 21-latka doszło w środę, dnia 23 marca 2022 roku, mniej więcej o godzinie 3:00. Policjanci zorientowali się, że na jednym z parkingów przy blokowisku w dzielnicy Widzew słychać ewidentny odgłos cięcia metalu. Funkcjonariusze pełnili akurat obowiązki i kontrolowali niestrzeżone parkingi.
Po zlokalizowaniu odgłosów i podjechaniu na miejsce zauważyli, że jeden z samochodów jest podniesiony na lewarku. Pod nim był mężczyzna, który odcinał katalizator. W momencie, gdy zauważył policjantów, to próbował jeszcze im uciec. Po drodze wyrzucił akumulatorową piłę i pobiegł przed siebie. Plan o podjęciu ucieczki jednak się nie udał, ponieważ funkcjonariusze zatrzymali go niedaleko od miejsca zdarzenia.
Warto dodać, że również i w Zgierzu doszło ostatnio do kradzieży katalizatorów. Więcej o kradzieżach katalizatorów w Zgierzu przeczytamy na zgierzinfo.pl.
Młody mężczyzna dokonał próby kradzieży
Złodziejem przyłapanym na gorącym uczynku okazał się być 21-letni mężczyzna. Policjanci od razu przewieźli mężczyznę do VI Komisariatu Policji na terenie miasta Łódź i tam przedstawili mi zarzuty dotyczące próby kradzieży. Za popełnione czyny grozi mu teraz areszt. 21-latek może zostać pozbawiony wolności nawet na okres 5 lat.