Zmagania strażaków z żywiołem: Rekordowa liczba interwencji w Łódzkim podczas weekendowych burz

Efekt trudnego ostatniego weekendu czerwca, który obfitował w upały przekraczające 30 stopni oraz potężne burze z piorunami i silnymi wiatrami, odcisnął swoje piętno na terenie całego województwa łódzkiego. Wyjątkowo intensywne zjawiska atmosferyczne wpłynęły na prawidłowe funkcjonowanie regionu, generując wiele zdarzeń wymagających interwencji służb ratunkowych. Czy jednak wiadomo, ile dokładnie było takich incydentów i gdzie miały miejsce?

27 czerwca, w czwartkowe popołudnie, mieszkańcy łódzkiego doświadczyli na własnej skórze siłę niesprzyjającej pogody. Cała Łódź zmagała się z poważnymi problemami – ulice zostały zalane, piwnice podtopione, a wiele linii komunikacji miejskiej była sparaliżowana. Do późnych godzin nocnych trwały działania strażaków ukierunkowane na minimalizowanie skutków burzy.

Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, podaje, że tylko do godziny 6:00 w piątek, 28 czerwca, odnotowano aż 477 zdarzeń spowodowanych przez warunki atmosferyczne. W samym centrum Łodzi zarejestrowano najwięcej przypadków – 246, po czym następowały powiaty pabianicki i poddębicki z liczbą interwencji wynoszącą odpowiednio 34 i 33. Wśród najczęstszych zdarzeń strażacy wymieniają uszkodzenia spowodowane wiatrem, w tym połamane gałęzie i drzewa.

Sobota, 29 czerwca, rozpoczęła się w upalnym klimacie, jednak kolejny dzień przyniósł nowe alerty pogodowe i zagrożenie burzami. Utrzymujące się trudne warunki atmosferyczne dotknęły także niedzielę, 30 czerwca.

Intensywne deszcze i burze z piorunami przetoczyły się między innymi nad Pomorzem Zachodnim, Wielkopolską, Kujawami czy właśnie regionem łódzkim. Szczególnie dużo problemów związanych z pogodą wystąpiło w niedzielne popołudnie. Strażacy mieli najwięcej pracy w okolicach Kutna.

Rzecznik prasowy dodaje, że przede wszystkim musieli oni radzić sobie z wiatrołomami i zerwanym dachem w powiecie łęczyckim. W ciągu jednego dnia, od 7:30 do 23:30, odnotowano łącznie 246 interwencji związanych ze zjawiskami atmosferycznymi. Najwięcej przypadków miało miejsce w powiecie kutnowskim – 36, następnie w powiatach: łęczyckim – 27, wieluńskim – 30, pajęczańskim – 19 i sieradzkim – 12.

Na stabilniejszą aurę mieszkańcy regionu mogą liczyć już od poniedziałku, 1 lipca. Przewidywane są tamperatury oscylujące wokół 21 stopni, natomiast powrót upałów zbliżonych do wartości 30 stopni zapowiadany jest na sobotę, 6 lipca.